"To pies, to zając - między stoły, stołki. Gonił, uciekał, wywracał koziołki." Tak w skrócie można opisać to co miałam przyjemność fotografować :). Przyjęcie komunijne Gabriela, którego namierzenie i zatrzymanie w kadrze niemal graniczyło z cudem. :)
Zapraszam do obejrzenia zdjęć z rodzinnego spotkania kilku pokoleń. Dzień komunii świętej był również dniem urodzin Babci Gabrysia, w związku z tym - powodów do świętowania nie brakowało. Przyjęcie odbyło się w pięknych wnętrzach restauracji Belvedere w Nowej Oranżerii Łazienek Królewskich.
"It's a dog, a rabbit - between tables, stools. Chased, running away, overturned somersaults." So in short way you can describe what I had the pleasure to photograph :). Family meeting after Gabriel's First Holy Communion.
I invite you to view photos of several generations of this family meeting. Holy Communion Day was also the birthday of Gabiriel's Grandmother, in this connection - reason to celebrate is not lacking. Reception was held in the beautiful surroundings of the Belvedere restaurant in the New Orangery of Royal Baths Park in Warsaw.
środa, 29 czerwca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarze: